Komunikat!!!
Dodane przez admin dnia 09 lipca 2021 19:20


Kościelisko dzień dwunasty

Po raz czwarty koloniści regenerują siły na termach Szymoszkowej. Rozumiem, gdyby był tu jakiś obóz sportowy, całodzienne wycieczki w góry, przygotowania olimpijskie... Tak zregenerowanej kolonii jeszcze nie widziałem. Brakuje tylko rehabilitanta, masażysty, dietetyka i salonu odnowy. Po obiedzie dowiedzieliśmy się, że ścięło się mleko w bacówce w Witowie, więc zregenerowani koloniści udali się tam pieszo, ulepili, co było do ulepieni, uwędzili i zjedli. Trzech odważnych wróciło do ośrodka o własnych siłach. Resztę kolonistów przywiózł kierowca autokarem. Chyba nadają się do zregenerowania. Natomiast zdający tę relację postanowił dzisiejszego dnia siedzieć przed domem (pomimo wietrznej pogody), patrzeć na piękną panoramę Tatr i o niczym nie myśleć...



lepienie (ł)oscypków

wspólne zdjęcie przed bacówką

wędzenie (ł)oscypków i kolonistów