Mistrzostwa Województwa Przedszkolaków
21 kwietnia 2012 - Toruń








Strona MDK 1 Bydgoszcz




UKS MDK 1




Strona szachowa ZS 26





Strona ZS 26 Bydgoszcz





Strona FIDE





Strona PZSzach




Strona KPZSzach

Relacje


Daniel Ludwiński

Już od lat mistrzostwa KPZSzach przedszkolaków odbywają się w siedzibie UKS OPP Toruń. Nie inaczej było i w tym roku – w sobotę  21 kwietnia w grodzie Kopernika do gry zasiadło trzydziestu ośmiu najmłodszych szachistów z naszego województwa. Adepci królewskiej gry wspierani przez rodziców, a niekiedy również przez klubowych trenerów, w większości po raz pierwszy w życiu mieli okazję wziąć udział w prawdziwym turnieju. Oprócz torunian, którzy z racji miejsca zamieszkania górowali liczebnie, w mistrzostwach wzięły udział również dzieci z Białych Błot, Bydgoszczy, Grudziądza, Kowalewa Pomorskiego, Nakła nad Notecią, Włocławka i Żnina
Zawody zostały bardzo dobrze przygotowane. Nie zawiedli sponsorzy - Departament Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego zapewnił zakup nagród ze środków unijnych w ramach programu „Kapitał ludzki” na promocję przedszkoli; ponadto mistrzostwa wsparły Urząd Miasta Torunia oraz Kujawsko-Pomorski Związek Szachowy (na turnieju obecny był Przemysław Wiśniewski, członek zarządu KPZSZach ds. dyscypliny, wręczający nagrody na zakończeniu), który sfinansował zakup pucharów. Co warte podkreślenia, nagrody otrzymali wszyscy uczestnicy.
Tegoroczne mistrzostwa miały aż trzech sędziów – głównym arbitrem był Paweł Pawłowski, któremu pomagali Grzegorz Sankiewicz i Krzysztof Kirsz, ponadto obsługą komputerową zajmował się Andrzej Harasimowicz. Każdy z sędziów w trakcie poszczególnych rund był dzięki temu odpowiedzialny za nie więcej niż sześć szachownic, co umożliwiało szybkie rozstrzyganie ewentualnych niejasności, które ze zrozumiałych względów zdarzały się znacznie częściej niż ma to miejsce na turniejach z udziałem doświadczonych zawodników.
Tytuł mistrzowski wywalczył w tym roku Mateusz Marchlewicz, najmłodszy reprezentant doskonale znanej w regionie szachowej rodziny. Brodniczanin jako jedyny uczestnik turnieju miał IV kategorię i patrząc na jego grę trzeba przyznać, że wywalczył ją nieprzypadkowo. Mateusz zdecydowanie górował bowiem umiejętnościami nad swoimi rywalami. W debiucie logicznie rozwijał figury, a następnie w grze środkowej najczęściej szybko dostrzegał niebronione bierki przeciwników i zakończył mistrzostwa z kompletem punktów. Wygrana Marchlewicza nie jest zaskoczeniem – ma on za sobą już niejeden turniej, a przed miesiącem wygrał swoją grupę wiekową również na zawodach w Brodnicy.
O ile prowadzenie Mateusza było niezagrożone, o tyle znacznie bardziej zacięta była rywalizacja o kolejne miejsca. Aż pięciu młodych szachistów zdobyło po pięć punktów i o wszystkim decydowała punktacja Buchholza. Drugie miejsce przypadło ostatecznie Wiktorowi Wiśniewskiemu, a trzecie Wiktorowi Tańskiemu. Wynik Wiśniewskiego zasługuje na podwójną uwagę. Szachista z Nakła był bowiem zdecydowanie najmłodszym zawodnikiem na tegorocznych mistrzostwach – jako jedyny urodził się w 2007 roku. Mimo różnicy wiekowej pewnie punktował swych przeciwników i przegrał tylko dwie partie.
W kategorii dziewcząt triumfowała Julia Stanowska, trzynasta w klasyfikacji ogólnej. Dla młodej włocławianki nie jest to pierwszy taki sukces – w mistrzostwach przedszkolaków była najlepsza już przed rokiem. Na drugim miejscu sklasyfikowana została mająca piątą kategorię Jagoda Kroczka, zaś na trzecim Martyna Wójcikowska. Łącznie w zawodach wystartowało osiem szachistek.
W trakcie turnieju nie brakowało łez smutku po porażkach, zaskakujących zwrotów wydarzeń, niespodziewanych patów, jednak to nieuniknione na tego typu zawodach. Najmłodsi dzielnie znieśli czterogodzinny szachowy maraton i zasłużenie odebrali swoje nagrody. Kto wie, być może za kilka lat okaże się, że w Toruniu startowały przyszłe filary młodzieżowych szachów w naszym województwie?

Jarosław Wiśniewski

W dniu 21 kwietnia 2012 roku w Ognisku Pracy Pozaszkolnej „Dom Harcerza” w Toruniu odbyły się szachowe Mistrzostwa Województwa Kujawsko-Pomorskiego Przedszkolaków. Organizatorem zawodów był wspomniany OPP Dom Harcerza w Toruniu oraz Kujawsko-Pomorski Związek Szachowy. Kierownikiem i głównym sędzią zawodów był Paweł Pawłowski, którego asystentem był Grzegorz Sankiewicz, wspierany przez Krzysztofa Kirsza. Obsługę komputerową turnieju prowadził Andrzej Harasimowicz. Sponsorem zmagań był Kujawsko-Pomorski Urząd Marszałkowski, Kujawsko-Pomorski Związek Szachowy, Urząd Miasta Torunia oraz Klub szachowy UKS OPP DH Toruń.
Na zmagania turniejowe wstawiło się 38 uczestników w przedziale rocznikowym 2005 – 2007 (jeden uczestnik) z takich miejscowości jak: Toruń, Bydgoszcz, Brodnica, Grudziądz, Żnin, Nakło nad Notecią, Kowalewo Pomorskie, Szubin, Włocławek oraz Białe Błota. Zdecydowaną przewagę frekwencyjną miała męska część zawodników, spośród których w turnieju zagrało 30 młodych ludzi. Dziewczynek było 8, jednak walczyły one na równi z mężczyznami, nie ustępując im łatwo pola. Najstarszym uczestnikiem zmagań (o ile można pokusić się tutaj o takie statystyki) był Marcin Mulski, reprezentujący Przedszkole FLISACZEK z Torunia (ur. 01.01.2005 r.), a najmłodszym był Wiktor Wiśniewski (ur. 27.03.2007 r.) „broniący barw” Przedszkola DONALD z Nakła nad Notecią. Turniej rozegrano systemem szwajcarskim na dystansie 7 rund z czasem 15 minut na partię dla zawodnika.
Oceniając poziom sportowy uczestników turnieju można jedynie dokonać pobieżnego podziału na tych, którzy gdzieś tam w domu z dziadkiem, wujkiem, tatą pogrywali lub przestawiali figury, oraz na tych bardziej „wtajemniczonych” - posiadających wsparcie w szachowych trenerach (również ojciec, wujek, czy inny członek rodziny, uprawiający już od wielu lat tą strategiczną dyscyplinę sportową) lub uczestniczący regularnie na zajęcia szachowe. Nie mniej jednak wzloty i upadki były udziałem niemal każdego młodego gracza, może poza triumfatorem mistrzostw – Mateuszem Marchlewiczem z Brodnicy, który wygrał turniej z kompletem zwycięstw. Tutaj wypada zaznaczyć, że młody brodniczanin wywodzi się z rodziny o silnych „korzeniach” szachowych i trening szachowy jest z pewnością jego codziennym zajęciem. Niemniej jednak Mateusz grał bardzo uważnie i rozważnie, nie spieszył się i dokładnie realizował swoje plany. Z uwagi na fakt, iż rodzice i opiekunowie zobowiązani byli śledzić zmagania milusińskich z daleka (słuszna inicjatywa, chociażby z uwagi na pokusę podpowiedzi), nie mogłem zbyt często obserwować strategii gier, ale w kilku przypadkach widać było ciekawe kombinacje, zmierzające do postawienia przeciwnikowi mata.
Zacięta walka wywiązała się o pozostałe miejsca na szachowym „pudle”, gdzie ich ostateczny podział dokonał się w ostatniej – 7 rundzie. Tutaj, czwarty po 6 rundach, najmłodszy uczestnik turnieju Wiktor Wiśniewski pokonał najlepszą, jak się później okazało w kategorii kobiet Julię Stanowską z Włocławka, dzięki czemu zrównał się punktowo w wyprzedzającymi go wcześniej kolegami tj. Wiktorem Tańskim ze Żnina oraz Maksymilianem Lamańskim z Grudziądza (chyba najwięcej wygranych za pomocą „mata szewskiego”). Po 5 punktów uzbierali jeszcze Janek Kwiatkowski z Bydgoszczy oraz Stasiek Pawlikowski z Torunia, jednak to filigranowy nakielanin z Przedszkola DONALD uzbierał najwięcej tzw. punktów dodatkowych, dzięki czemu zajął drugie miejsce w mistrzostwach. Trzecie miejsce przypadło Wiktorowi Tańskiemu (w bezpośrednim pojedynku wygrał z Wiktorem), a to „najgorsze” - czwarte miejsce zostało przydzielone Maksymilianowi Lemańskiemu. Obserwując klasyfikację końcową można również dostrzec, że poza bezkonkurencyjnym Mateuszem Marchlewiczem poziom gry pozostałych zawodników był stosunkowo wyrównany – pomiędzy 2 a 11 miejscem było pół punktu różnicy.
W rywalizacji kobiet, a w zasadzie dziewczynek zwyciężyła Julia Stanowska z Włocławka, która pomimo porażki w ostatniej rundzie zgromadziła 4 punkty, zapewniające jej triumf w tej kategorii. Drugie miejsce z dorobkiem 3,5 pkt. przypadło Jagodzie Kroczka z Szubina, na co dzień uczęszczającej na najęcia w MDK Nr 1 w Bydgoszczy. Tyle samo punktów zebrała Martyna Wójcikowska z Kowalewa Pomorskiego i to ona otrzymała puchar i brązowy medal za trzecie miejsce.
Uroczystego wręczenia dyplomów, pucharów, medali i nagród dokonał z ramienia zarządu Kujawsko-Pomorskiego związku Szachowego – Jarosław Wiśniewski (obecny na rozpoczęciu turnieju prezes KPZSzach – Benedykt Mroziński musiał wcześniej opuścić zawody), dziękując uczestnikom za zaciętą rywalizację, wytrwałość i ambitną grę. Podziękowania należały się również rodzicom, którzy również wytrwali do końca i nie poddali się pokusie podpowiadania swoim milusińskim. Szczególne podziękowania kieruję również do organizatora zawodów pana Pawła Pawłowskiego oraz jego sędziów asystentów i pomocników. Dzięki wsparciu opisanych na wstępie sponsorów turnieju, każdy uczestnik zawodów otrzymał dyplom, medal, i nagrodę rzeczową w składzie, której oczywiście nie mogło zabraknąć Toruńskich Pierników.


Wicemistrzynią województwa przedszkolaków w kategorii dziewczynek została Jagoda Kroczka z dorobkiem 3,5/7 (najwyższy średni Bucholz turnieju).



Zdjęcia