|
Drużynowe Mistrzostwa Polski Szkół Podstawowych
12-15 maja 2013 - Solina
|
||||||||||||||||||||||
  Strona MDK 1 Bydgoszcz  UKS MDK 1  Strona szachowa ZS 26  Strona ZS 26 Bydgoszcz  Strona FIDE  Strona PZSzach  Strona KPZSzach |
Relacja z turnieju Paweł Jaroch
To już mój trzeci wyjazd na "koniec świata", jak w piosence Wojciecha Gąsowskiego mówi się o Zielonych Wzgórzach nad Soliną. Tym razem po turnieju Pierwszej Szansy i Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży przyszedł czas na rozgrywki szkolne do których awansowała i wystartowała jedyna drużyna z województwa Kujawsko-Pomorskiego - Szkoła Podstawowa nr 38 w Bydgoszczy z pierwszego miejsca w finale wojewódzkim Igrzysk Młodzieży Szkolnej w Szachach. Wyjazd nie mógłby się odbyć dzięki zaangażowaniu trenera i dofinansowaniu z Rady Rodziców z SP nr 38 i MDK nr 1, którzy łącznie pokryli prawie 90% kosztów. Ogólnopolski Finał Igrzysk Młodzieży Szkolnej odbył się w dniach od 13 do 15 maja 2013 r. w ośrodku WZW Jawor w samym centrum przepięknej Bieszczadzkiej przyrody nad Jeziorem Solińskim na który musieliśmy przebyć blisko 700 km. Szkołę reprezentowali zawodnicy z największego (141 członków) klubu w regionie UKS MDK nr 1 w Bydgoszczy w kolejności na szachownicach: Gracjan Kozakiewicz, Maciej Błociński, Mateusz Ziółkowski i Magda Błocińska, a ich opiekunem/trenerem był autor relacji Paweł Jaroch. Pod względem turystycznym pobyt można zaliczyć do bardzo udanych, nasi zawodnicy mogli skorzystać z licznych atrakcji: hali sportowej, tenisa stołowego, basenu, rejsu statkiem, bilarda, bogatego placu zabaw i zwiedzania tamy wraz z nieodzownymi w tym miejscu sklepikami z pamiątkami. Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni i wróciliśmy z licznymi dobrymi wspomnieniami. Sportowa rywalizacja przebiegała systemem szwajcarskim na dystansie 11 rund z czasem po 30 minut na każdego zawodnika. Sędzią głównym był Kazimierz Kozubal, a pomagał mu zaproszony i świeżo upieczony sędzia klasy międzynarodowej FA Paweł Jaroch. Młodzi zawodnicy z SP nr 38 byli rozstawieni z wysokim 5 numerem startowym, ale jak się później okazało większość z ok. połowy drużyn była bardzo wyrównana i wyniku nie sposób można było przewidzieć. o"Moja" szkoła w pierwszej rundzie natrafiła na młodą drużynę z Gliwic, która stawiała dzielny opór, ale doświadczenie przynajmniej na pierwszych trzech deskach było znaczne i SP nr 38 wygrało w stosunku 3-1 (wygrał Gracjan, Maciek i Mateusz). W drugiej odsłonie spotkaliśmy się z bardzo wyrównaną drużyną ze Skierniewic, jak się później okazało późniejszym zwycięzcą mistrzostw. Mecz zaczął się bardzo korzystnie dla bydgoszczan, w połowie meczu stało nawet 3-1 dla nas. Gracjan grał z brązowym medalistą Mistrzostw Polski do lat 12 - Radkiem Psykiem, z którym przegrał w 2011 roku na MPJ do lat 10. Nasz zawodnik grał białymi i zdobył znaczną przewagę, którą powinien wykorzystać (1 a później 2 pionki więcej), jednak z biegiem upływającego czasu nie zauważył szansy przeciwnika, który odzyskał jednego z pionków i przy różnobarwnych gońcach musiał przyjąć remis. Później okazało się, że Psyk oprócz tej partii resztę wygrał. Maciek dobrze rozegrał debiut, ale nie od dziś wiadomo, że czas "nie jest przychylny" naszemu zawodnikowi i musiał uznać wyższość rywala. Partia Mateusza zmieniała się jak w kalejdoskopie, w której po debiucie dla "Matiego" program pokazałby pewnie +5, ale późńiejsza niedokładna gra doprowadziła do porażki. Natomiast Madzia z "doświadczoną" zawodniczką miała do samej końcówki bardzo wyrównaną pozycję, ale jeszcze małe obycie turniejowe (jak na zawodniczki z którymi grała, praktycznie wszystkie były starsze, albo miały wyższe kategorię) spowodowało puszczenie w pewnym momencie pozyci i mecz zakończył się w stosunku 0,5-3,5. Nasza drużyna zremisowała trzy mecze: w trzeciej rundzie z kolegami z pomorskiego, czyli drużyną z Tczewa w którym padł remis 2-2 (wygrał Gracjan i Mateusz) i dwa mecze z szkołami z Opola w piątej rundzie z SP nr 1 (wygrał Maciek, remis Gracjana i Mateusza) i w siódmej rundzie z SP nr 15 (wygrał Maciek i Mateusz). Szczególnie bardzo emocjonująco wyglądał mecz z SP nr 1, brązowymi medalistami, gdzie długo wynik stał na kożyść bydgoszczan, ale znowu kluczowe znaczenie miała końcówka w której w conajmniej jednym z dwóch remisów kożyść powinna przechylić się na naszą stronę. Szkoła Podstawowa nr 38 miała tylko jeden słaby mecz, bez historii z Rybnikiem, głównymi faworytami do złota, ale poszczególne gry pokazały, że liderzy listy rankingowej są do pokonania przez inne ekipy. W sumie najlepszą partię rozegrała Madzia, która przez większość partii "cisnęła" dużo bardziej doświadczoną rywalkę z I kategorią, ale znowu na koniec partii wszedł "czynnik ludzki". Mecz zakończył się wynikiem 0-4. Pozostałe cztery mecze zakończyły się korzystnym wynikiem 2,5-1,5 - jak wytrawni gracze, minimalnymi zwycięstwami naszej ekipy, której bardzo niewiele zabrakło do zdobycia medalu Mistrzostw Polski. W szóstej rundzie wygraliśmy z Otwockiem, a w trzech ostatnich rundach kolejno z: Pilznem, Brzozowem i Suwałkami. W tych meczach jak i całych zawodach bardzo dobrze uzupełniała się "męska" część drużyny, czyli zdobywcy 7,5 pkt Gracjan i Maciej - eksportowe deski młodego pokolenia bydgoskich szachów i Mateusz - jak na nasze warunki bardzo duży postęp w przeciągu ostatniego 1,5 roku. U Madzi widać potencjał, walczyła w każdej partii jak mogła mając w większości partii z II i I kategoriami wygrane pozycje, ale jeszcze małe obycie turniejowe i treningowe dały taki a nie inny wynik na tle starszych i wyżej notowanych rywalek. Nie mniej jednak wynik można udać za bardzo udany, który przed turniejem pewnie wzięlibyśmy w ciemno. Trzeba również pamiętać, że jeszcze za rok w tym samym składzie (jeśli awansujemy) wystąpimy z myślą walki o medale.
 |
|||||||||||||||||||||